Agile poza IT jest chwytliwy – nieustannie widzę reklamy szkoleń tego typu, temat podchwytują konsultanci. Pojawia się AgileHR, AgileMarketing. Jedno z pierwszych pytań, jakiego spodziewam się na każdej prezentacji o transformacji, jest „jak wygląda Wasz agile poza IT?”. Być może jest to jeszcze jeden przypadek czegoś, co wszyscy słyszeli, chętnie by robili, ale sami nie dają rady. Na AgilePoznan pojawiło się pytanie o to, dlaczego moim zdaniem agile poza IT nie zadziałał w firmach, w których byłem. Moim zdaniem wynika to mocno z tego, że zwłaszcza poza IT jest silna tendencja do odbierania zwinności jako mechaniki (np. Scrum to systematyka spotkań, kanban to tablica z taskami).
Czytaj dalej „Dlaczego agile nie działa poza IT?”Jak się mają moje doświadczenia agile do metodyki AgilePM / DSDM?
Pytanie jak w tytule ostatnio dostałem od pewnej osoby na maila i rozpisałem się dość mocno, co o tym sądzę, więc wklejam również na bloga.
Nigdy nie zastosowałem DSDM w praktyce i nie znam żadnej aktualnej prawdziwej historii o jego zastosowaniu. Tego typu modele (starające się pokryć wszystkie elementy korporacyjne, odpowiedzieć na wszystkie możliwe nawet hipotetyczne zagrożenia) są kuszące w świecie korporacyjnym, ale ich praktyczna aplikacja moim zdaniem mija się z jednym z celów transformacji zwinnej – rewizji absolutnie wszystkich procesów, procedur i ról, według których postępujemy aktualnie.
Czytaj dalej „Jak się mają moje doświadczenia agile do metodyki AgilePM / DSDM?”