Na przełomie marca i kwietnia minęło mi, trochę niepostrzeżenie, pięć lat działania wyłącznie na własny rachunek, więc skorzystam z okazji do lekkiego (ale rozległego) wpisu z podsumowaniem swoich wrażeń z działania jako niezależny freelancer. Wpis jest nawiązaniem do serii podsumowań po miesiącu, kwartale i pierwszym roku – podlinkowuję je na końcu tego posta. To co tu zamieszczam to suma różnych odpowiedzi na zdarzające się w moim kierunku pytania, zwłaszcza ze strony osób, które znają mnie dłuższy czas i są realnie zainteresowane pewną ewolucją mojej drogi. Ze zrozumieniem przyjmuję komentarze typu TL;DR i ten wpis nie jest próbą wygenerowania jakiejś krótkiej zgrabnej treści pod kawkę albo szybki scroll w social mediach. Jeśli z tego powodu będziesz jedną z trzech osób, które przeczytają całość – tym bardziej doceniam i pozdrawiam.
Czytaj dalej „5 lat na swoim – podsumowanie”